Coś mi się z blogiem porobilo..Weszlam a tu notek nie widać uh nie dobrze..Mam nadzieje ze wszystko się wyjaśni i notki będą widoczne.
Nie mam ochoty gadać z Sebastianem, poprostu nie mam/. Jestem zla, rozżalona, rozmawiam wlasnie z przyjacielem.
S();
Kondi (9:52)
a wczorajszy sattus co oznaczal?
S();
Kondi (9:52)
bo nam przerwalo
S();
Kondi (9:52)
S();
Sara (9:52)
ten z liczba pktow?
S();
Kondi (9:53)
nie
S();
Kondi (9:53)
ten wczesniejszy
S();
Sara (9:53)
tzn?
S();
Kondi (9:53)
ze cos smutna jestes
S();
Kondi (9:53)
ale to nie o egzaminy chodzilo
S();
Sara (9:53)
sama nie wiem
S();
Kondi (9:54)
tylko chyba o cos co sie stalo na polu
S();
Kondi (9:54)
czy cos takiego
S();
Sara (9:54)
gadales z Asia czy Sebastianem?
S();
Kondi (9:54)
z sebastianem
S();
Sara (9:54)
no to wiesz co sie stalo
S();
Kondi (9:54)
nie wiem
S();
Kondi (9:54)
dlatego chce sie dowiedziec
S();
Kondi (9:54)
S();
Kondi (9:55)
a Asi nie ma od wczoraj na gg
S();
Kondi (9:55)
ale dobrze wiedziec ze wie
S();
Kondi (9:55)
S();
Kondi (9:55)
no wiec o co chodzi?
S();
Sara (9:55)
wkurzylam sie o dwie rzeczy o oswiecim, bo sie zaczal smiac i o Kube bo zaczal cos gadac ze mi z glowy jeszcze nie wyszedl
S();
Kondi (9:55)
prosze wiecej szczegolow
S();
Kondi (9:55)
S();
Kondi (9:57)
mloda zatajasz szczegoly..
S();
Sara (9:57)
ssiedizelismy na alejkach z nim i Olą przyszly takei dwie pijane panny w moim wieku i mowia : no idziemy wypozyczyc film o oswiecimiu zeby sie posmiac i wylew , ja sie patrze a zajawa tez sie smieje chociaz ja w tym nic smiesznego nie widze. potem gadam z olą o tym co tam sie dzialo a on znowu jakeis komentarze bezsensowne, potem spoko wracamy siedzimy pdo moim blokiem
S();
Kondi (9:57)
S();
Sara (9:57)
czekaj pisze
S();
Kondi (9:58)
pisz pisz
S();
Kondi (9:58)
S();
Sara (9:58)
siedzimy pod blokiem gadamy i po pol godziny fajnej gadki cos zeszlo na jamrozow i mowie ze justynke i kube (siostra kuby ma na imie justyna) bede bronic bo to fajna rodzinka i ich lubie
S();
Sara (9:58)
a on : dalej ci z glowy nie wyszedl?
S();
ja: co
S();
on: no on
S();
ja: o co ci chodzi
S();
on: nie oco tylko o kogo
S();
co bylo kiedys
S();
ja: a co bylo moze mi powiesz
S();
no i takie gadki wkurzylam sie
S();
Sara (9:59)
i poszlam on poszedl
S();
Kondi (9:59)
nie znacie czegos takiego jak ustepowanie a to zle...
S();
moglas powiedziec ze nie bylo go w twojej glowie i go nie ma
S();
i byl by swiety spokoj
S();
Sara (10:00)
powiedzialam
S();
ale on mi nie wierzy
Kondi:
a on mowil na pol prawdy a na pol zartem
S();
Kondi (10:00)
dlatego tam wyszlo
S();
Kondi (10:00)
skad wiesz ze Ci nie wierzy?
S();
Sara (10:00)
dobrze wie jak ja reaguej na takie zarty
S();
Kondi (10:00)
zapytalas sie go czy CI nie wierzy?
S();
Sara (10:00)
nie msuze pytac widze to
S();
Kondi (10:01)
wlasnie to jest glupie jak ktos widzi ze sie nie wierzy
S();
dlatego trzeba sie zapytac i popatrzec w oczy
S();
wtedy wszystko wychodzi
S();
Sara (10:01)
on mnie zna dluzej niz dwa dni i wi jak reaguej na niektore sprawy
S();
Kondi (10:01)
a nie patrzysz ta osoba zrobi jakas mine
S();
i ty myslisz ze CI nie wierzy
S();
pogadaj z nim a nie stawiajcie foh do siebie bo to jest glupie
S();
naprawde
S();
Kondi (10:02)
nie warto cudowac
S();
Sara (10:03)
wiesz jaki on ma ton rozmowy
S();
a ja nienawidze jak ktos w takic hsytuacjach sobie ze mnei zartuje
S();
Kondi (10:03)
a czy ja zartuje?
S();
Sara (10:03)
nie mowie o tobie
S();
Kondi (10:03)
a no tak
S();
S();
Kondi (10:04)
ale mowie Ci pogadaj z nim
S();
i powiedz muz e nie lubisz jak w taki sposob zartuje z tego czy tego
Sara (10:04)
ale on to wie
S();
Kondi (10:04)
i tak juz nie bedzie robil jak jest inteligentny
S();
Sara (10:04)
nie raz mu mowilam
S();
Kondi (10:04)
chyba ze bedzie chcial Ci dogryzc
S();
to mu powtorz
S();
nie zawsze po 1 razie dociera cos do osoby
S();
S();
Sara (10:04)
myslisz ze to byl 1?
S();
Kondi (10:05)
mysle ze bylo kilka
S();
ale po cholere stawiac fohy
S();
wystarczy powtorzyc
S();
Sara (10:05)
a nie wydaje ci sie
S();
ze skoro ktos powtarza pare razy to ma nadzieje ze ktos go wreszcie poslucha
a jesli tak nie jest to sie czlowiekowi robi glupio
S();
ze ten drugi nie zwaza na jego slowa
S();
Kondi (10:06)
no to w koncu zrozumie
S();
Kondi (10:06)
i nawet jak tego nie mowi
S();
to mu czasem powtorz
S();